Image Hosted by http://kizunanonippon.blogspot.com

niedziela, 16 listopada 2014

[Single] Akanishi Jin (赤西 仁) - Good Time (06.08.2014r)

Hej, strasznie dawno mnie tu nie było ;|. Teraz trochę jest mi głupio z tego powodu, ale obiecałam sobie, że koniec tej przerwy i czas tu powrócić ;). Mam nadzieję, że to postanowienie zostanie zrealizowane, a mój zapał, który wygasł, znów mi się udzieli do pisania notek. Tak, wiem, że teraz mało kto śledzi losy japońskich idoli, skoro teraz panuje faza na Koreę, ale uznałam, że nie będę ulegać "co teraz jest modne" i wciąż będę dzielić się na tym blogu moimi przemyśleniami na temat tego, co moi ulubieńcy wydali. Kto będzie chciał, to będzie tu zaglądać i czytać, a jeżeli nie, to mówi się trudno, płakać nie zamierzam z tego powodu ;). Wciąż chcę mieć takie swoje miejsce, gdzie będę mogła od czasu do czasu coś wrzucić ;p.

Skoro postanowiłam wrócić z nowymi siłami, to wypadałoby zacząć nadrabiać zaległości, więc uznałam, że dobrą notką na ten nowy początek będzie zaległy, wakacyjny singiel Akanishiego. Pewnie wszyscy, co mieli go przesłuchać już to zrobili, ale mi nie zaszkodzi napisać kilku słów na temat piosenek, które znalazły się na tym singlu ;).




# Good Time -  Piosenka jak dla mnie jest dość przyjemna. Taka wakacyjna i miła dla ucha. Trochę w klimacie przypomina "Hey what's up". Być może nie jestem zwolenniczką takiej muzyki, ale jeżeli chodzi o Akanishiego to zawsze z chęcią przesłucham, co to on zaś wymyślił i muszę przyznać, że coraz bardziej przekonuję się, że Jin dobrze odnajduje się w takim gatunku muzyki (wcześniej upierałam się jak jakiś osioł, że idealnie pasowałby w rocku). Słuchając "Good time" czuję się tak jakby odprężona i nie myślę w sumie o niczym. Utworek chyba dobrze działa na moje uszy i układ nerwowy xDD

#Heart Beat - Pierwszy raz, jak usłyszałam początek tej piosenki, to od razu przypomniała mi się płyta "Just Jin". Właśnie w podobnych klimatach została utrzymana "Heart Beat". Szczerze, piosenka ani mnie nie grzeje, ani tym bardziej ziębi. Jest przeciętna, jeżeli chodzi o gatunek pop, ale jeżeli już leci mi na liście, to przesłucham utworek. Jin ma taki głos, który sprawia, że jestem wstanie wszystko przesłuchać, co on wyda, także jeżeli coś mi się nie spodoba za pierwszym przesłuchaniem, to z pewnością spodoba się za drugim, trzecim ;p.

#Slow - Gdybym miała wybrać, która piosenka z całego singla mi się podoba, to zdecydowanie wybrałabym właśnie "Slow". Nie wiem dlaczego, jakoś bardziej do mnie przemawia niż poprzednie dwa utwory. Podoba mi się tutaj bardzo refren. Tak w ogóle, to jeżeli chodzi o gatunek muzyczny pop, to jakoś bardziej wolę te utworki utrzymane nieco w wolniejszej tonacji, a ten zdecydowanie właśnie taki jest.

PV:


Teledysk bardzo kojarzy mi się z klipem STUDIO APARTMENT (SU, ILMARI), gdzie wystąpiła również Kuroki Meisa. Też tam był biurowiec, pracownicy, a pod koniec dnia wszyscy udali się na imprezkę xD. Miło mi się teraz patrzy na teledysk Jina, bo tak słonecznie tam i wakacyjnie, aż chciałoby się cofnąć czas do wakacji. Jeszcze ta urzekająca plaża, to już w ogóle człowiek chciałby przenieść się od razu do ciepłych krajów. Nie wiem, co mogłabym jeszcze napisać o tym klipie prócz tego, że podoba mi się. Takie żywe i barwne kolory tam dominują w porównaniu do tego, co mamy teraz za oknem ;p.

1 /skomentuj:

Anonimowy pisze...

Ohayo! ;)
Śmieszny ten teledysk jest. Fajne miał żółte spodnie^^. Ale zajefajne morze i plaża ja chce tam! *.* <3 Gdzie on to kręcił? Piosenka tez mu się udała. Ale jego mimika twarzy w tym klipie jest boska :D
Keiko

Prześlij komentarz