Dzisiaj
skończyłam oglądać dramę "Buzzer beat" no i...
musiałam napisać notkę, bo aż mnie rwało do tego. Więc uznałam,
że notka o tej dramie to dobry materiał na dzisiejszy post.
Wciąż nie potrafię uwierzyć, że skończyłam oglądać "Buzzer beat". Zaczęłam w poniedziałek, a dzisiaj skończyłam. Przywiązałam się do głównych bohaterów, polubiłam ich. Nie których to nawet bardzo. Zwłaszcza Naokiego, gdzie w jego postać wcielił się nikt inny, jak tylko Yamashita Tomohisa. Również Riko, grana postać przez Kitagawę Keiko wywołała u mnie pozytywne emocje. Ta dziewczyna jednym słowem, była świetna.
Wciąż nie potrafię uwierzyć, że skończyłam oglądać "Buzzer beat". Zaczęłam w poniedziałek, a dzisiaj skończyłam. Przywiązałam się do głównych bohaterów, polubiłam ich. Nie których to nawet bardzo. Zwłaszcza Naokiego, gdzie w jego postać wcielił się nikt inny, jak tylko Yamashita Tomohisa. Również Riko, grana postać przez Kitagawę Keiko wywołała u mnie pozytywne emocje. Ta dziewczyna jednym słowem, była świetna.