Image Hosted by http://kizunanonippon.blogspot.com

poniedziałek, 23 stycznia 2012

KAT-TUN(new album 2.02.2012)CHAIN/ 誕生日おめでとう Kame-chan !

Ferie się kończą, całe szczęście, że 'Zbrodnia i kara' ruszyła do przodu xD. Jeszcze raptem 14 stron pozostało mi do skończenia szóstej części+epilog i lektura skończona. Uff, aż sama w to nie wierzę, no ale okey... ;p. Mam nadzieję, że sprawdzian po feriach dobrze z niej napiszę xD.
Jedynie czego nie zrobiłam we ferie, to nauka japońskiego. A miałam się uczyć, ehh... :|. Jedynie tyle dobrze, że przynajmniej te znaki sobie poćwiczyłam. Tablice muszę wykończyć i wtedy trafią na ścianę. Nawet już wiem, w którym miejscu one się pojawią,tak więc może przysiądę przy nich, gdy tylko ukończę notkę ;).
Tak jeszcze nawiasem mówiąc, ja od praktycznie kilku dni chodzę w innym świecie, a tylko dlatego, że w końcu płyta KT 'CHAIN' wpadła mi w łapki jakieś trzy dni przed premierom... Nie tylko 22.02 był ważnym dniem, w którym była premiera płyty, ale i także dzisiaj jest dość ważny dzień, a mianowicie urodziny... właśnie Kame xD.
  

Jeżeli miałabym życzyć czegoś Kame to z pewnością, aby śpiewał jak najdłużej dla swoich fanów, żeby więcej zaskakiwał nas takimi solówkami wzruszającymi i przepięknymi, jak 'Zutto', czy 'Aishiteru kara'. Dość często się uśmiechał, bo nie ma lepszego widoku, jak jego uśmiechnięta twarz :D a przede wszystkim spełenia jego wszystkich marzeń (tych małych, jak i również tych dużych), bo nie ma nic lepszego, niż marzenia xD.
OTANJOUBI OMEDETOU KAME-CHAN!!
 

Co do płyty "CHAIN" to naprawdę tym razem chłopacy zaskoczyli mnie bardzo, a to bardzo pozytywnie. Płyta pobrała mi się jakoś po północy i pierwszą piosenkę, jaką włączyłam, była to 'Zutto', solówka Kame. Już na wstępie byłam oczarowana samym utworem, jak i głosem Kame. Jednym słowem, magiczna ballada (przynajmniej w moim odczuciu), w której z miejsca się zakochałam ^^. Później zgrałam całość na mp3 do telefonu i słuchałam gdzieś do drugiej w nocy xD.
Od razu mówię, że moje serce podbiły dwa utwory. Na pierwszym miejscu typuję: "Ano hi no you ni". W życiu prze piękniejszej piosenki chyba nie było dane moim uszom usłyszeć. Aż nawet gdzieś tam łezka zakręciła się w oku, gdy przesłuchiwałam ten utworek po raz pierwszy xD. Udała im się ta piosenka, nie ma, co... Aczkolwiek ja bardzo uwielbiam właśnie KAT-TUN w takich wykonaniach: spokojnych, wolnych. Są cudowni po prostu, ot :D. Razem z 'Ano hi no you ni' na pierwszym miejscu także ląduje 'Zutto'. Słuchając tej piosenki od razu przypomniałam sobie, dlaczego tak ubóstwiam głos Kame... Z kolei drugie miejsca ma solówka Uedy 'Again', która także jest niczemu sobie. Gdzieś tam czytałam, że ponoć miała być ona pod rockowe klimaty, ale jak się okazało, niestety 'Again' takim utworem nie jest. I chyba nawet nie żałuję, że tak się stało. Tatsuya nie tylko nadaje się do rockowych kawałków, lecz także bardzo dobrze brzmi w tych spokojniejszych. Muszę stwierdzić, że zaskoczona byłam solówką Junno (aż sama się dziwię, że to piszę/mówię). Nigdy jakoś szczególnie jego solówki nie przypadały mi do gustu, aż tutaj taka zmiana. Za pierwszym razem, jak słuchałam "Finale" byłam święcie przekonana, że tą piosenkę śpiewają wszyscy, dopiero pod koniec uświadomiłam sobie, że słyszę tam jeden głos. A dopiero, gdy do mojej świadomości dotarło, że śpiewa to Junno, to przeżyłam szok xD. "Step by step" Maru średnio mi przypadło za pierwszym razem do gustu, aż miałam dziwne wrażenie, że ta piosenka jakoś nie pasuje mi do całości płyty. Jednak za drugim/trzecim słuchaniem doszłam do wniosku, iż jest niezła xD. Natomiast totalnym odlotem dla mnie jest solówka Kokiego <lol>. Ja wiedziałam, że należy się obawiać trochę jego piosenki i słusznie xD bo po Kokiemu można wszystkiego się spodziewać, ale nie wiedziałam, że aż tak ;p. Jego solówka to w dwóch słowach: totalny odlot, kosmos xD. Ale za to strasznie mi się podoba. Tanaka ma swój własny styl i... za to go tak lubię ;p.
 

Co do dalszych utworów, to podobają mi się bardzo zwrotki "One day". Piosenka jak najbardziej wesoła i szybko wpada w ucho ;p. Następna to "Smile for you", która rozłożyła mnie na łopatki. Uwielbiam jak śpiewają właśnie to 'smile for you', dosłownie człowiekowi, aż uśmiech ciśnie się na usta, słysząc te słowa xD. Nie no, piosenka genialna na poprawę humoru. Z chęcią bym poznała tłumaczenie do niej ^^. "Hakanai Yubisaki"  i " Hodoukyou" to znowu spokojne i wolne utworki, które także polubiłam za pierwszym razem. Oni serio fajnie brzmią w takich klimatach, można naprawdę bardzo daleko odpłynąć do własnego świata i marzeń. "SOLDIER" dość ciekawa piosenka, ni to wolna, ni to szybka. Także od razu spodobała mi się.
Oprócz tego znajdują się na płycie utwory z poprzednich singli, jak ostatnio wydany w listopadzie "BIRTH", " RUN FOR YOU" (wydany we wakacje), "WHITE", "ULTIMATE WHEEL" czy "CHANGE UR WORLD".
 
Promującą piosenką albumu jest "Lock on", którą słyszałam jakieś może ze dwa tygodnie wcześniej przed premierą. Utwór jest jak najbardziej KAT-TUNowski, że tak się wyrażę xD. Miałam okazję widzieć występ z tym utworem, gdzie chłopacy przedstawili nawet układ taneczny z klipu. Piosenka wesoła, utrzymywana w szybkim tempie, szybko wpadająca w ucho (zwłaszcza refren)... i no zaś muszę napisać, że tą lubię i bardzo mi się podoba xD.

Tak jak każde teledyski lubię KT, tak i ten również. Troszeczkę on mi przypomina "RUN FOR YOU", bo zaś to białe tło. Ten motyw z robotem mi się podoba. Chłopacy świetnie wyglądają. Nie będę już zanudzać, co myślę o ich wyglądzie, bo to będzie szczerze powiedziawszy nudne xD. Na koniec powiem, że świetnie tutaj tańczą (pfe, co ja zaś gadam, oni zawsze świetnie tańczą) ! xD.
  

3 /skomentuj:

Anonimowy pisze...

Tak! Sto lat dla naszego Kame!
Nareszcie doczekałam się albumu"Chain", też uważam że jest bardzoo...fajny..^^
I tak samo zaskoczył mnie Junno, jak i Koki swoimi solówkami.
"Zutto"- Kame, złych rzeczy na temat tego utworu powiedzieć nie można. Bo tak jak napisałaś Kame ma świetny głos do takich piosenek^^
Na koniec jeszcze: Sto lat! dla Kame! :)

~Jinoholiczka :

Anonimowy pisze...

Haha, ferie się kończą a jestem w czterech literach z geografią !! Te ferie zdecydowanie są za krótkie ! :/ ehh...
Więc tak, podpisuje się pod życzeniami dla "żółwia", a co do płyty, to owszem całkiem niezła jest xD Piosenka "Ano Hi No You Ni" to wręcz magia. Cudo *.*
"Zutto" też niczego sobie, bardzo mi się podoba podkład do tej piosenki, szkoda że nie ma wersji karaoke do tego...(chyba że gdzieś jest, a ja o tym nic nie wiem). Co do "Again" to też całkiem fajna. No ba, że Tatsuya nadaje się do ballad jak i do rockowych kawałków ^^ Haha piosenką Taguchiego też byłam zaskoczona ! To jedyna piosenka w której nie 'pieje', że tak się wyrażę Koki to całkowity odlot. Szczekanie psów na wstępnie jest najlepsze a jak śpiewa to 'mrau' to totalnie mnie rozwala, a to 'my name is dangerous cat jest the best, ale mimo tego piosenka mi się podoba, chociaż nie jest w moich klimatach :D
Piosenka 'Lock on' jakoś średnio przypadła mi do gustu. W płycie znajduje się wiele fajnych piosenek, nie wiem akurat czemu 'lock on' jest promującą album. Co do teledysku to też nie jest zbyt twórczy, ale za to układ taneczny wymiata :D Fakt, oni naprawdę świetnie tańczą :D


~lacey

Anonimowy pisze...

Ja jestem strasznie negatywnie nastawiona do tego albumu. Rozczarowałam się. Myślałam, że będzie to coś lepszego na podobną skalę co N.M.P. Piosenki jakie mi się podobają to CHANGE UR WORLD, ULTIMATE WHEELS, WHITE, RUN FOR YOU, BIRTH oraz dwie solówki ~again i Zutto. LOCK ON ujdzie w tłumie.

~Ayo3

Prześlij komentarz