Image Hosted by http://kizunanonippon.blogspot.com

środa, 15 maja 2013

[Single]KAT-TUN- FACE to face (15.05.2013r)

Tradycja XD. Zawsze piszę notki w tym dniu, kiedy jest premiera singla/płyty mojego ukochanego zespołu j-popowego, czyli KAT-TUNa . A dzisiaj właśnie jest taki dzień, który dla fanki jest dość istotnym wydarzeniem, także piszę tę o to notkę. Tak szczerze mówiąc, chciałam już wczoraj wstawić moje odczucia, co do nowego singla chłopaków, ale po pierwsze uznałam, że jest dzień przed premierą, a po drugie, byłam padnięta po maturach.

Właśnie... 

Chciałabym się pochwalić, że zdałam ustny polski na 85% ^-^. Może to nic wielkiego, każdy to ponoć zdaje (chociaż ode mnie jedna osoba nie). Naprawdę się cieszę, że tak dobrze mi poszło, bo biorąc pod uwagę, że strasznie nie lubię takich wystąpień i jestem dość nieśmiałą osobą, to jestem zadowolona ze swojego wyniku. Może gdyby nie fakt, że nie zdążyłam z Apokalipsą, od czasu do czasu się zacinałam z nerwów i gdybym potrafiła wyjaśnić jedno pojęcie, to bez problemu o te trzy punkty miałabym więcej, co zamieniłoby się na te 100%... ale spokojnie mi wystarczy te 85% jak najbardziej ;).




Wstawię linka ze singlem, gdyby czasem ktoś nie mógłby go znaleźć. Uzupełniłam dyskografię KT na SHoWA, to postanowiłam, że i na blogu podzielę się linkiem ^-^. Mam nadzieję, że komuś się przyda ;).


FACE to face, jako tytułowa piosenka dla mnie jest strzałem w dziesiątkę, jeżeli chodzi o wybór piosenki na singla z całego krążka. Już wcześniej miałam okazję usłyszeć jej fragmenty w zwiastunie "Ore ore", gdzie główną rolę i około gdzieś 33 postacie ma zagrać Kame <3. Uznałam, że refren idealnie wpasował się scenę, gdzie był ukazany pościg  i chyba to w tym momencie zakochałam się w tej piosence. Co prawda, KT odchodzi coraz bardziej od swoich starszych klimatów, teraz to bardziej robią muzykę pop na całego. Jednak mi to wcale nie przeszkadza, bo ja zawsze będę z nimi, cokolwiek by nie wydali... Taka miłość fanowska do tej piątki łobuziaków, a szczególnie to do jednego :p. W każdym bądź razie, pop w wykonaniu KT kocham i jeszcze raz kocham i mogłabym słuchać ich godzinami, i ta piosenka właśnie zalicza się do tego grona "słuchania godzinami". Niebawem na ShoWA powinno ukazać się tłumaczenie, także proszę o cierpliwość. Pewnie na blogu również je wstawię, ale najpierw matury.

LIVE ON. Utwór również popowy. Nie powiedziałabym, że jest moim ulubionym, ani znowu nie powiem, że piosenka jest nijaka, głupia, czy coś takiego. Raczej 'Live on' jest przeciętną piosenką, która nie wyróżnia się jakoś wybitnie z tłumu. Słuchając całego singla i gdy utwór dobiega już końca, to później nie za bardzo się pamięta, jak brzmiała piosenka. Potrzeba kilka razy obsłuchać się z singlem, albo z samym 'Live on', aby pamiętać, jak ona leci :). Ale mogę powiedzieć, że piosenka lekka i przyjemna. Tzn ja tak ją odebrałam, przy pierwszym słuchaniu. Może innym się spodoba, kto wie ;p.

FLASH <3 mogę powiedzieć tylko tyle, że noo... kocham tą piosenkę! XD W sumie to był pierwszy utwór, który było mi dane usłyszeć z Face to face, bo wcześniej został wstawiony  na facebook'a klip Taguchikiego. Tak, tak, jest to solówka Junna. Jestem w szoku, bo nie przepadam za jego sokówkami , a tutaj proszę. Po pierwszym przesłuchaniu, słuchałam jej na okrągło. Taguchi  pasuje do takich kawałków, idealnie w nich brzmi. Solówka również świetna, co jego poprzednia "Finale". Ja chcę Junna więcej w takich popowych urywkach. Takiego go mogę słuchać. Jak najbardziej :).

DRAMATIC, bardzooo przyjemna piosenka. Polubiłam ją. Słyszałam ją gdzieś w jakimś programie z Kame (ale w którym, to ja sama nie pamiętam, Kame już w tylu w tych programach występuje, że idzie się w nich pogubić). Z chęcią przetłumaczyłam sobie "Dramatic", ale to poczekam, jak ukaże się ang tłumaczenie. Coś czuję, że tłumaczenie również będzie dobre, co sam utwór. Refren mi się najbardziej podoba i sam wstęp. Niby piosenka jest taka zwykła, ale mimo wszystko, bardzo lubię ją słuchać. Jestem ciekawa, czy kogoś również się podoba, co mi :p.

Ano hi no mama <33 Według mnie to po prostu cudeńko na singlu. Piosenka jest prześliczna, magiczna... i aż brak mi słów, aby ją określić.  W dodatku, jak w pierwszej zwrotce usłyszałam "kaoru" i "tsuki", to już na maxa pokochałam tą piosenkę. Czekam tylko na przekład angielski, aby ją sobie przetłumaczyć. Uwielbiam strasznie chłopaków w takich kawałkach: wolnych, spokojnych... W większości  przypadku takich balladowych utworów, do których widziałam tłumaczenie, to były świetne. Także mam nadzieję, że i tekst do "Ano hi no mama" również złapie mnie za serducho. Polecam, śliczna piosenka <3. W dodatku, gdy chłopacy kończą śpiewać i jest fragment, gdzie śpiewa sam Kame, to po prostu.... Uwielbiam jego barwę głosu, idealnie ubarwia słowa emocjami, kocham go za to. No i sam refren jest prześliczny, jak dla mnie. "Ano hi no mama" widziałabym w jakieś romantyczniej dramie... XD

[PV] FACE to face

Teledysk taki trochę... dziwny, ale z pomysłem. Niby stoją, nie tańczą (czego mi bardzo brakuje) , to jednak pomysł z tą ścianą, te wzory i to cudo zrobione w refrenie daje ciekawy efekt i taki... oryginalny. Troszkę kojarzy mi się to z latami 80-90(?). Pamiętam, że gdy byłam mała, to w telewizji leciały te takie stare teledyski i właśnie podobnie były skonstruowane, jak w przypadku "Face to face". Mimo wszystko klip mi się podoba, bo po prostu ciekawi, o co w nim może chodzić. W dodatku te odbicia lustrzane, coś naprawdę ekstra. Klip chyba ma troszkę coś związanego z nowym filmem Kame "Ore ore".

 [PV] FLASH
 

Nie dość, że Taguchiemu udała się piosenka, to i klip ma rewelacyjny. Jestem naprawdę bardzo mile zaskoczona, bo nie byłam jakoś specjalne za nim, ale teraz widzę, że chłopak się wyrabia.  Świetne wygląda, dobrze tańczy i teraz do tego solówki ma coraz lepsze. Oby tak dalej. Nie wiem co pisać o klipie, poza tym, że jestem urzeczona nim. Miejsce na kręcenie teledysku jest fantastyczne, w szczególności ten początek, gdzie siedzi sobie na skale i panuje ciemność. Tancerze tworzą idealne tło, wszystko to razem bardzo fajne współgra. Nic dodać, nic ując. Po prostu majstersztyk. Jak to zauważyła Kokoro-chan, że magazyn, gdzie został nagrany klip, to jest ten sam, w którym kręcono "Don't U ever stop". No w sumie, jak się przyjrzałam tym 'balkonom' to układ ma podobny, tyle że inaczej udekorowany... A to ciekawe, czy to jest to samo miejsce, czy inne. W każdym bądź razie, zachęcam do obejrzenia ;)).


1 /skomentuj:

Kokoro-chan pisze...

Tak, tak- mogła się spodziewać że taki będzie tytuł wpisu xD
1) Gratuluję matury ;] 85% to bardzo ładny wynik ;]
2) Jeśli chodzi o singiel- nie przesłuchałam go jeszcze xD Po poniedziałkowym wypadku, głowa mnie zaczyna boleć jak tylko zaczynam słuchać muzyki... Więc jak mi już będzie wszystko ze mną OK, to wtedy go przesłuchałam i wyrażę szerszą opinię ;]
3) PV- FACE to face- dla mnie dziwny xD Jakoś inaczej go sobie wyobrażam- za dużo różu tam jak dla mnie xD Chociaż jeden fragment z piosenki mi sie tam mega podoba- ale o tym to Ci już pisałam xD
4) PV- FLASH- jak dla mnie PV trafione w 10 :D Pozytywne ;] Taka taneczna impreza w stylu Junno ;] I nawet napisałaś moją opinie odnośnie tego magazynu xD Chociaż według mnie Junno musiał jeszcze coś majstrować przy ujęciach- bo są na innej zasadzie niż przy poprzednich PVach KAT-TUNowych xD
5) no i tyle xD Nadrabiam powoli Twojego bloga xP

Prześlij komentarz