Szczerze, to nie wiem, co mogłabym napisać, prócz tego, że idę jak burza z moim opkiem. Być może motywuje mnie ten fakt, że coraz bliżej już końca, a to będzie moje pierwsze opowiadanie, które uda mi się skończyć. Na komputerze mam całą masę różnych opowiadań, których nawet nie mam w połowie napisanych. Być może jutro, choć nie jestem pewna, w końcu będę miała komputer. Szwagier dzisiaj miał pojechać i poszukać czegoś fajnego, ale znowu nie drogiego. Właśnie czekam na telefon od niego, albo od siostry. Jestem ciekawa, co z moim nowym laptopem. Poza tym, jutro jadę zawieść papiery do szkoły, także będę miała okazję, by porozmawiać z siostrą. Może szwagier z nami się jeszcze wybierze do Krakowa, to i z nim również pogadam o komputerze xD.
Dobra, już nie marudzę, ani nic, tylko zapraszam na kolejny rozdział. Tym razem dedykuję go mojej bratanicy, tak po prostu. Za to, że również mnie wspiera przy tworzeniu " Watashi no idai nippon no koi"<3.